New York, New York
19:13:00
Po obejrzeniu zdjęć tego małego mieszkanka, wiedziałam, że
będzie to kolejny mój post – no bo jak nie pokazać tego cudeńka. Nawiasem
mówiąc, mam nadzieję, że nie przynudzamy z Karoliną z tymi kolorowymi płytkami
J Tym razem płytki
ceramiczne na podłodze w kuchni, tym razem czarno-białe i tym razem również
jestem na tak! Strzałem w dziesiątkę jest również zabudowa w kuchni w kolorze
szarym (biel ustępuje szarości… ) w towarzystwie drewnianego blatu i płytek „metro”.
To całe nowojorskie mieszkanie, choć o bardzo ograniczonej
przestrzeni, robi wrażenie. Tak naprawdę to całkiem „zwykła” przestrzeń – zwykła
stolarka, zwykłe - stare (ale jakie jare;) grzejniki, no może oprócz kominka, bez którego spokojnie
dało by się żyć w tym wnętrzu. No i świetny pomysł na DIY plakato- obraz. A nawiązując do tytułu dzisiejszego posta z
chęcią słuchałabym Sinatry w tym oto wnętrzu J
Polecam tło muzyczne do przeglądania zdjęć: New York, New York :)
Polecam tło muzyczne do przeglądania zdjęć: New York, New York :)
Źródło: The new design project
5 komentarze
Widziałam to mieszkanko dziś na domosferze! Cudowne wnętrze <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie www.iglowasinteriors.blogspot.com
Dominika Pyssa
wspaniałe!! pakuje się i od razy przeprowadzam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne dodatki! Są jak najbardziej w moim stylu! Szukam podobnych, może ktoś coś?
OdpowiedzUsuńCo tu dużo gadać - kapitalne to wszystko, każdy element do siebie idealnie pasuje. Marzenie...
OdpowiedzUsuńFaktycznie, małe mieszkanko, ale w ogóle sie tego nie odczuwa, patrząc na aranżację. Jedyne, co mnie razi, to ściana z cegly:)
OdpowiedzUsuń