Problematyczne nie znaczy złe
17:20:00
Powiem Wam, że w mojej pracy wole
przestrzenie trudne i niejednoznaczne. Projektowanie staje się wtedy zadaniem,
równaniem z wieloma niewiadomymi. Nie sztuką jest stworzyć prawidłowo funkcjonujące wnętrze mając do dyspozycji
stan deweloperski, który jest już wynikiem pracy sztabu ludzi, i w teorii
przynajmniej, jest to dobrze zaplanowana baza pod wszystkie potrzeby życiowe
przyszłych mieszkańców. Wyzwaniem jest przestrzeń problematyczna, która na
pierwszy rzut oka (i nawet na drugi) nie jest w stanie spełnić wszystkich
narzuconych wymagań. Myślę, że podobnie było w przypadku dzisiejszej inspiracji
prosto z Barcelony. Zapraszam J
W dzisiejszym przypadku problematyczny
był układ samego mieszkania. Wzdłuż osi, którą stanowi długi korytarz oraz podłużny
pokój dzienny (zakończony balkonem) ułożone są pozostałe pomieszczenia – trzy
sypialnie, kuchnia oraz łazienka. Do każdego z pomieszczeń prowadziły drzwi i
właśnie pozbycie się części tych drzwi, otwarcie pomieszczeń, stworzyło całkiem
inną przestrzeń. Zwróćcie uwagę, że to co było minusem tego mieszkania, stało
się wręcz wyróżnikiem – podłużny charakter został podkreślony w nowym układzie
poprzez półkę biegnącą wzdłuż całego przedpokoju i pokoju dziennego. Ciekawym
pomysłem jest również zaznaczenie poszczególnych funkcji mieszkania poprzez
lamperię – mamy trzy sypialnie (każda z lamperią w innym kolorze) oraz kącik
jadalniany z czarną lamperią. Lamperia nie jest namalowana od linijki, ma
bardziej luźny charakter. Oglądajcie!
Poniżej kilka ujęć „przed i po”, które świetnie obrazują pomysłowe podejście do wnętrza J
Źródło: MI CASA REVISTA Zdjęcia: NESTOR MARCHADOR
---- Zdjęcia wykorzystane za zgodą autorów ----
3 komentarze
Ula stan deweloperski czasami tez potrafi być nie lada wyzwaniem hihi ;) Wszystko zależy od tego kto jest w tym sztabie mądrych ludzi projektujących przestrzenie dla przyszłych mieszkańców :) Przyznaje się również, że im cięższe zadanie do wykonania tym więcej mam pomysłów i przyjemniej mi się pracuje - w końcu od tego chyba jesteśmy a dla nas to przyjemność :)
OdpowiedzUsuńWow, ile świetnych rozwiązań :) Najbardziej podoba mi się kącik/jadalnia.
OdpowiedzUsuńSuper rozwiązana przestrzeń! Brawo! W nowym budownictwie nie ma takich ścian i nie ma co szukać pod warstwą tynku cegieł ;-) A taka obdrapana robi efekt! :-)
OdpowiedzUsuń